”Na cienie trzeba uważać. Bo inaczej mogą wyrosnąć im zęby. Naprawdę mogą. A czasem, kiedy chcesz zapalić światło, żeby je odpędzić nagle okazuje się, że nie ma prądu.”
/ Stephen King, ,,Ręka mistrza”
_____________
We wtorek, 23 lipca i parę jeszcze najbliższych dni mocno możemy odczuwać opozycję Słońca do Plutona. Słońce to nasza jungowska Jaźń, ego, to ta złocista obręcz, która napędza nasz poziom energii, a Pluton to ten Feniks z popiołów, którzy, zakurzony, odrodzi się na nowo, to ten żołnierz z Afganistanu, który swoje przeżył, to ten odważny, który wkracza do krainy Hadesu, mrocznej, ciemnej i wilgotnej.
Słońce w opozycji do Plutona jest jak sytuacja, kiedy do otchłani Hadesu wkrada się promyk Słońca. Oświetla to, co zakurzone, brudne, od czego wszyscy odwracają wzrok. Muska pieszczotliwie swoim światłem te zapomniane zakamarki, wdziera tak jakby chciało powiedzieć, że na światło zasługuje każdy i promienie Słońca są dla każdego. Tak, jakby te promienie miały przetransformować mrok, jakby chciały pokazać, że wszystko zasługuje na słoneczną czułość i dotyk.
To aspekt o akceptacji tego, co w nas utajone, świadomie (lub nieświadomie!) zepchnięte na niższe warstwy funkcjonowania. To czas, by zobaczyć, jakie mroki przeszłości nosimy w sobie, zespolone z naszymi komórkami ciała, kto nam tę mroczną przeszłość podarował i w jaki sposób możemy ten mrok ze swojego naskórka zeskrobać lub zaakceptować. To aspekt dający nam szansę integracji tego, co w nas mroczne, niechciane. To czas, by przytulić to niechciane dziecko, które ewolucyjnie ma małe szanse przetrwania i które niegdyś utopiłoby się w rzece.
Każdy z nas ma trudne kawałki: ukryte długi, przemoc domową, zaburzenia psychiczne czy poczucie kontroli i zazdrości, które w nim wybijają w nieprzewidywalnych momentach. Pluton uczy nas to przyjmować w sobie. To czas, gdy wybić mogą zachowania i tematy, które dotąd spychaliśmy pod dywan, właśnie po to, by dać nam znać, że tam jest dużo o nas, że te obszary też potrzebują zostać PRZYJĘTE, a bez ich nazwania i odsłonięcia nie ma autentyczności i prawdy.
Wiele osób pamięta o Skorpionie czy Plutonie jako o archetypie ŚMIERCI, lękając się i bojąc, co może przynieść. Tymczasem Pluton i Skorpion są o cyklu ŻYCIA i śmierci, wskazując, że pewne rzeczy w życiu musimy puszczać, by mogły narodzić się w ich miejsce nowe – zupełnie, jak drzewo na jesień nie trzyma opadających liści, ufając, że gdy koło zatoczy cykl i przyjdzie wiosna, w to miejsce narodzi się NOWE. Jeszcze zakwitną jabłonie.
To czas, gdy możemy spotykać się ze stłumioną żywotnością w nas: dom, który jest w Twoim kosmogramie obecnie tranzytowany przez Plutona, może być obszarem, w którym potrzebujesz przepoczwarzać, puszczać, zmieniać, transformować; w którym dzieje się intensywnie i do bebechów, wychodzą stłumione dotąd sprawy i już nie dają się stłumić czy zepchnąć. Nie posiadając własnego Plutona i odmawiając sobie prawa do bycia w Cieniu [jak każdy!], odmawiamy sobie też prawa do tego, co witalne i żywotne w nas: seksualności, żądzy, instynktów, mocy, siły transformacji, umiejętności powstawania z kryzysów w mocy i sile; bycia we władzy nad swoim życiem czy w dominacji, gdy tego trzeba.
Pluton przypomina: jesteśmy zwierzętami i kierują nami instynkty oraz popędy. Tak jak zwierzęta zabijamy innych, by przeżyć, tylko bardziej metaforycznie, na bardziej wyrafinowanych i subtelnych poziomach. Każdy z nas to ma. Obecnie mogą wybijać wątki i sytuacje, które kierowane są naszymi instynktami, popędami czy potrzebą posiadania wpływu na sytuację, stanięcia w prawdziwej autentyczności, nagości z drugą stroną.
Czy masz tę odwagę, żeby zajrzeć pod dywan i nie odwracać wzroku od tego, co tam zamiecione?
Pytania do pracy z tym aspektem:
co uznajesz za swój Cień, od czego w sobie odwracasz wzrok?
w jakich sytuacjach ten Cień się ujawnia, kiedy się uwydatnia, co rzuca na niego światło? gdzie czujesz wstyd, poczucie winy? kto i kiedy powiedział Ci, że to w Tobie jest niewłaściwe czy niegodne? dlaczego miałoby takie być? co by się stało, gdybyś powiedziała o tej części siebie innym? Co najgorszego mogłoby się wydarzyć?
________________________
UWAGA!
Pamiętaj, że zapisy na analizy trwają– jeśli chcesz zrozumieć swojego Plutona i miejsca, które w życiu transformować potrzebujesz najbardziej, dowiesz się tego i wielu innych rzeczy bardzo dogłębnie z analizy kosmogramu urodzeniowego.
Chcesz się ze mną uczyć & odczarować sobie trochę ,straszaki’ w astrologii? Zobacz webinar o Saturnie – dowiesz się z niego, co dzieje się w danym okresie w Twoim życiu i po co to jest + czego możesz się z tego nauczyć.
