__________
Jeśli planety miałyby zaburzenia afektywne dwubiegunowe, to ostatni tydzień zwiastowałby dla Merkurego fazę manii po Skorpionicznym okresie mrocznej depresji. 17 listopada Merkury wszedł do znaku Strzelca, wsadzając naszego Wewnętrznego Intelektualistę na żwawego, witalnego rumaka i wręczając mu pęk strzał, by mógł mierzyć daleko. W ślad za nim z intensywnego, seksualnie pożądliwego Skorpiona do Strzelca przeszła i Wenus.
Skorpion, w którym jeszcze do 23 listopada znajduje się Słońce, a do niedawna były tam także i Merkury, ten nasz Wewnętrzny Hermes, intelektualista-gawędziarz, który rezonuje z intelektualną warstwą w nas, odpowiadając za sposób myślenia, komunikacji i rozumowania oraz Wenus, ta nasza Wewnętrzna Afrodyta z krągłymi biodrami muśniętymi morską pianą, która odpowiada za nasze podejście do obfitości, piękna, przyjemności i relacji, to zgoła inna niż Strzelcowa energia.
To on, Skorpion, przeprowadza nas przez cały cykl, opowiada historię o życiu i o śmierci. Często mamy tendencję do tego, by zapominać o tym pierwszym i skupiać się przy archetypie Skorpiona tylko na śmierci, a Feniks przecież spalił się, by ODŻYĆ. Skorpion kontaktuje więc nas z tym, czego nie chcą podjąć się inne znaki: z pewnymi nieprzyjemnościami, trudami, lękami, które pozwalają nam być w pełni witalnymi i (OD)ŻYĆ. To właśnie on ma odwagę, by nie odwracać wzroku, gdy widzi, że jakieś status quo nas niszczy, pożera od środka, zabiera energię i życiodajną siłę.
Złość? Okej, przepuszczona przez ciało też daje życiodajną moc. O czymś mówi, z czymś nas kontaktuje, coś komunikuje. Skorpion ma siłę i odwagę, by spojrzeć temu w oczy, by zajrzeć pod wybrzuszony od natłoku rzeczy dywan i wszystko tam dokładnie wysprzątać.
Popęd seksualny? Żadne tabu. Seks, cielesność, bycie w prawdziwej intymności i prawdzie z drugim człowiekiem to jego domena. Nie rozumie społecznego wstydu za tymi tematami idącego. Skorpion w ogóle czuje w sobie silny popęd i potrzebę, by przeniknąć BEBECHY rzeczywistości, by porozbierać wszystko ze słodkich i udawanych fasad, bo to go nie interesuje. To on ma odwagę stawać z prawdą w szranki i pewnie dlatego ma taką kiepską famę, bo wielu z nas tej jego prawdy, nieubranej, nagiej się zwyczajnie boi.
Teraz jednak idzie lżejsza energia: świetlista, Kantowa, niebo gwieździste nad nami i prawo moralne w nas. Merkury w Strzelcu mówi: nie musisz udawać przed nikim, by znaleźć swoją prawdziwą ścieżkę. Celowość jest w Tobie – wystarczy ją oświetlić i zrozumieć. To właśnie teraz posiadłaś strzały, by móc wbijać je w tarczę różnych doświadczeń, smakować ich i eksplorować rozmaite możliwości. Ponadto Strzelec oświetla nam wyraźnie naszą Wewnętrzną Prawdę i jej strzeże.
Jako, że Strzelec jest znakiem ognistym, reprezentuje nasz wewnętrzny szlachetny płomień i nasze światło. Łatwo teraz będzie nam zapalać się do różnych rzeczy niczym płomyk w kuchence gazowej, ale i reagować impulsywnie z poziomu Wykrywacza Kłamstw (Strzelec to naczelny prawnik zodiaku, który strzeże prawdy i moralności). Nie będziemy tarzać się już jednak w gnuśnych i mrocznych prawdach typowych dla Skorpiona, wchodzić w zacienione przestrzenie, a nasza prawda stanie się bardziej moralna i świetlista. Strzelec wyniesie nas w egzotyczne, pogodne przestrzenie. Taką też będzie nasza komunikacja – dużo pozytywniejsza, bardziej otwarta, prostsza, bardziej optymistyczna. Uwaga jednak, by w przypływie impulsu nie powiedzieć za dużo – Strzelec momentami sprzyja impulsywnej szczerości.
Jednocześnie łatwiej nam będzie skontaktować się z ”prawem moralnym w nas i niebem gwiaździstym nas nami”. To doskonały czas, by połączyć się z naszym rzeczywistym systemem wartości i tym, co naprawdę dla nas istotne, i uporządkować sobie te kwestie. Strzelec z uporem godnym lepszej sprawy będzie nam teraz pokazywał komnaty, w jakich trzymamy swoje ideały.
Może to odpowiedni moment, by zastanowić się nad swoimi wartościami i zostać adwokatką własnych spraw. Strzelec opowiada nam bowiem mocno historię o filozofii, prawie, o wszystkim, co nasycone szerszym pojmowaniem i duchową prawdą, CZYMŚ WYŻSZYM. To religioznawca i prawnik zodiaku, ten filozof z fajką w dłoni, który wsiada na koń i gna za horyzont, ku Oświeceniu.
Pytania do pracy na ten czas:
jaka jest Twoja filozofia życiowa? jakie ideały Ci przyświecają?jakie wartości są dla Ciebie nadrzędne?
czy pozostajesz w autentyczności ze sobą i innymi? czy łatwo Ci się skontaktować z tą autentycznością, gdy pozostajesz w kontakcie z innymi osobami?
czym jest dla Ciebie szczerość w komunikacji?
czy umiesz walczyć o swoje ideały? co robisz w tym kierunku?
czy Twoja komunikacja nie bywa czasem wykładem wygłaszanym w stronę innych osób? czy tworzysz w rozmowach przestrzeń dla zdania drugiej osoby? Strzelec lubi bowiem zbierać wokół siebie widownię i wygłaszać im wykłady z mądrości życiowych, żywiąc emocjonalny stosunek do swoich słowotoków.
______________
Jeśli lubisz i doceniasz moją twórczość, zapraszam Cię do postawienia mi kawy TUTAJ – każde espresso sprawia mi ogromną radość, bo pokazuje, że dla kogoś ma znaczenie to, co robię. 🙂
Możesz też zobaczyć bogatą ofertę analiz kosmogramów i nie tylko, jakie mam Ci do zaproponowania: OFERTA 🙂